Trochę o historii
Historia Su-27 zaczęła się pod koniec lat sześćdziesiątych. Wobec doświadczeń wojen lokalnych w Wietnamie oraz, przede wszystkim, na Bliskim Wschodzie, po kilkunastu latach dominowania szybkich i mało zwrotnych samolotów myśliwskich powrócono do koncepcji manewrowych walk powietrznych. Ponownie od tej strony spojrzano na charakterystyki samolotów myśliwskich. Praktyka walk powietrznych pokazała, że są one prowadzone w dość wąskich granicach wysokości i prędkości lotu. O ile w Korei walki toczyły się nawet na wysokościach stratosferycznych, to w Wietnamie rzadko wychodzono ponad 9000 m. Częściowo można to wyjaśnić charakterem działań bojowych mającego inicjatywę lotnictwa USA (zejście samolotów myśliwsko-bombowych na małą wysokość w obawie przed przeciwlotniczymi pociskami rakietowymi), lecz główna przyczyna leży gdzie indziej. Okazało się, że pilot samolotu myśliwskiego może śledzić manewrujący cel na zróżnicowanym tle w odległości nie większej niż 3600 m. Aby więc nie stracić kontaktu wzrokowego z przeciwnikiem musi on utrzymywać promień zakrętu w granicach do ok. 1800 m, a na wysokości ponad 9000 m zakręt o takim promieniu jest niemożliwy do wykonania bez utraty prędkości iwysokości. Podobna była przyczyna zjawiska, że walki powietrzne toczyły się przy prędkościach odpowiadających Ma = 0,7 — 0,9, choć biorące w nich udział samoloty mogły przekraczać Ma = 2. W tym bowiem zakresie prędkości osiągana jest największa kątowa prędkość zakrętu ustalonego, a także najmniejszy czas nabierania wysokości. Spośród własności lotnych decydujące dla samolotu myśliwskiego okazały się zwrot-ność i prędkość wznoszenia określone dwoma parametrami: obciążeniem powierzchni nośnej oraz stosunkiem ciągu silników do ciężaru samolotu. Zwiększyły się wymagania wobec prędkości rozpędzania i hamowania samolotu.
W 1965 r. w USA został ogłoszony konkurs na samolot myśliwski nowej generacji. Rozstrzygnięto go w grudniu 1969 r. na korzyść projektu F-15 firmy McDonnell Douglas. Pod wpływem tych wydarzeń w 1969 r. w Związku Radzieckim ogłoszono analogiczny konkurs na samolot nazywany potocznie anty-F-15, a formalnie — program PFI (Perspektiwnyj Frontowej Istrebitiel, przyszłościowy myśliwiec frontowy). Wymagania postawione konstruktorom były bardzo bliskie tym, przed jakimi w Stanach Zjednoczonych stawał F-15, jednakże podniesiono nieco wyżej poprzeczkę parametrów ilościowych, np. jeśli F-15 miał osiągać zasięg 2300 km (bez zbiornika dodatkowego), to od PFI wymagano 2500 km itp. W sumie założono przewagę PFI nad F-15 w stosunku 1,35:1.
Do konkursu przystąpiły trzy zespoły, przedstawiając swoje propozycje. Aleksander Jakowlew przedstawił projekt samolotu Jak-45 (rys. 1.), będącego kontynuacją układu samolotu Jak-28,z dwoma silnikami izdielije 69 na skrzydłach. Projekt ten od razu odpadł, zespół Jakowlewa nie angażował się zresztą zbytnio w to zadanie, mając zajęcie z samolotami pionowego startu i lądowania. Zespół Artioma Mikojana przedstawił pierwszy projekt samolotu MiG-29. Ze strony biura konstruktorskiego Pawła Suchoja występował projekt T-10 (rys. 2.). niewiele później zaczęto też używać nazwy Su-27. |
Rys. 1. Jak-45
|

Rys. 2. T-10
|
Jeszcze przed rozstrzygnięciem konkursu biuro konstruktorskie Artioma Mikojana przedstawiło jednak inną ideę: propozycję powtórzenia rozwiązań amerykańskich, gdzie obok ciężkiego F-15 powstał też lekki F-16. Na początku 1971 roku odbyło się posiedzenie Rady Naukowo -Technicznej z udziałem przedstawicieli ministerstw przemysłu lotniczego, przemysłu obronnego, przemysłu radiotechnicznego oraz sił powietrznych. Przyjęto na nim propozycję OKB MiG i tym samym właściwie zakończył się konkurs, a każde biuro konstruktorskie dostało do opracowania inny samolot. Suchoj realizował program TPFI (T od: tiażołyj), zaś Mikojan — LPFI (L od logkij). W wyniku zadania LPFI powstał MiG-29, oblatany w 1977 i produkowany seryjnie od 1982 roku.
|
Przed samolotem TPFI jako podstawowe zadanie postawiono zwalczanie samolotów uderzeniowych przeciwnika, działających na wysokościach od 30 m do 17-18 km z maksymalną prędkością przy ziemi wynoszącą do 1350-1450 km/h i 2300-2500 km na dużej wysokości. Drugoplanowym zadaniem miało być towarzyszenie własnym samolotom uderzeniowym i rozpoznawczym, w całym zakresie ich zasięgów, w tym także w naddźwiękowym locie na małej wysokości. W związku z powyższym samolot musiał mieć tez możliwość pokonania systemu obrony powietrznej przeciwnika.
W wymaganiach taktyczno-technicznych postawionych konstruktorom z zespołu P. Suchoja określono prędkość maksymalną samolotu przyziemi 1500km/h, na dużej wysokości 2500 km/h oraz pułap 18-19 km. Samolot miał być przeznaczony do wykonywania zadań na małej wysokości na głębokość operacyjną do 400 km oraz przechwytywania celów na dużej wysokości w odległości do 1600 km od własnego lotniska, wobec tego taktyczny promień działania określono w wymaganiach na 500 km na małej i 1700 na dużej wysokości (z dodatkowym zbiornikiem paliwa).
Dalsze wymagania dotyczyły własności samolotu w walce powietrznej: początkowej prędkości wznoszenia, dopuszczalnych przeciążeń eksploatacyjnych, czasów rozpędzania od prędkości 600 do 1100 km/h oraz od 1100 do 1300 km/h, małego promienia zakrętu oraz efektywnego hamowania. Stosunek ciągu silników do ciężaru startowego samolotu określono na 1,2:1. Zgodnie z wymaganiami sił powietrznych samolot miał działać z lotnisk trzeciej klasy, o długości pasa 1200 m. Trzeba też powiedzieć, że Su-27 byłby zupełnie inny, gdyby nie było przedtem w biurze konstruktorski dwóch samolotów: T-4 i T-4MS. Na T-4 konstruktorzy zastosowali po raz pierwszy w świecie (na nowo zbudowanym samolocie) aktywny układ sterowania (fly-by-wire), uwierzyli weń i z inicjatywy Isaaka Basławskiego zastosowali go na T-10. Do niego również należała idea, aby samolot T-10 budować jako statycznie niestateczny w kanale podłużnym. Z samolotu T-4 do T-10 przeszła także przodująca w świecie technologia obróbki tytanu. Bez tego nie byłoby dolnych, siłowych, tytanowych paneli skrzydła i śródpłata na T-10. Z kolei prace nad samolotem T-4MS, prowadzone od roku 1967 i ostatecznie nie zakończone budową samolotu, pokazały konstruktorom możliwości układu integralnego, a przede wszystkim znacznie większą doskonałość aerodynamiczną niż w układzie klasycznym. W ciągu kilkuletnich prac nad T-4MS, przebadano w tunelach aerodynamicznych CAGI, SibNIA oraz MAI różne rodzaje układów aerodynamicznych samolotu.
Paweł Suchoj długo nie chciał brać udziału w tym konkursie, uważał, że konstruktorzy radzieccy, dysponując ciężkim i zawodnym wyposażeniem nie są wstanie odpowiedzieć na samolot F-15 (według ocen specjalistów rosyjskich, ich wyposażenie elektroniczne jest 2,3 rażą większe i cięższe od wyposażenia zachodniego mającego analogiczne pozostałe parametry). Potem zgodził się jednak, pierwsze projekty układu aerodynamicznego samolotu, opracowane pod kierunkiem Olega Samojłowicza przekonały go.
Oleg Samojtowicz będący wtedy kierownikiem wydziału wstępnego projektowania w biurze konstruktorskim Pawła Suchoja oraz dwaj jego podwładni, naczelnik brygady Walerij Nikołajenko i konstruktor Władimir Antonow. spotkali się w weekend żeby nikt nie przeszkadzał i zrobili pierwszy rysunek samolotu T-10. Oczywiście, aby zrobić to w ciągu dwóch dni, trzeba było przedtem długo przymierzać się do tematu. W. Antonow uczył się wtedy wieczorowo i namówiony przez O. Samojłowi-cza za temat pracy dyplomowej wziął układ współczesnego samolotu myśliwskiego. Tam już wspólnie krystalizowali ideę samolotu. Pierwsze rysunki przyszłego Su-27 zaczęli robić jeszcze bez poleceniazgórywstyczniu 1969 r.
|
 Rys. 3. Paweł Suchoj |
Do budowy pierwszego prototypu, oznaczonego T10-1, przystąpiono w zakładzie produkcji doświadczalnej biura konstruktorskiego przy ulicy Polikarpowa, na skraju lotniska Chodynka w Moskwie. Został on oblatany 20 maja 1977 r. na lotnisku Instytutu Prób w Locie w mieście Żukowski (Ra-mienskoje) przez szefa pilotów doświadczalnych zespołu Suchoja, Władimira lljuszyna.
Do prób wykorzystano również latający model T-10 wykonany w skali 1:5 w biurze konstruktorskim B. Czeranowskiego przy Char-kowskim Instytucie Lotnictwa. Miał on konstrukcję z włókien szklanych wzmocnioną metalem oraz spadochron służący do powrotu na ziemię. Model ten, wyposażony w urządzenia pomiarowe, startował z naziemnej ruchomej rampy z pomocą silników prochowych.
Zachód poznał samolot T-10 po raz pierwszy ze zdjęć amerykańskiego satelity rozpoznawczego wykonanych w 1977 r. nad lotniskiem Ramienskoje. Do publicznej wiadomości pierwszą informację o jego istnieniu podał amerykański Departament Obrony w marcu 1979 r.Samolot określono najpierw kryptonimem Ram-K, w kodzie NATO nazwano go Flanker-f. a w 1982 r. przypisano mu oznaczenie radzieckie Su-27. W listopadzie 1983 r. Amerykanie opublikowali pierwsze zdjęcie prototypu T-10, wykonane z kosmosu, ale było ono bardzo słabej jakości. Lepsze zdjęcia T-10 dotarły poprzez film dokumentalny o P. Suchoju, wyświetlony przez telewizję radziecką 21 lipca 1985 r. Zademonstrowany egzemplarz miał numer boczny 10, malowany był w nieregularne jasne zielo-no-szare plamy. Film przedstawiał 10-sekundowe ujęcie z pierwszego startu T10-1. Niedługo potem prototyp T10-1 wystawiono w muzeum w Monino pod Moskwą. Różni się on od samolotu znanego z filmu kilkoma detalami: na górnej powierzchni każdego skrzydła ma jeden grzebień aerodynamiczny (przedtem były dwa), ma także wysięgniki do podwieszania uzbrojenia, których początkowo nie było.

Rys. 4. Pierwszy prototyp T10-1
Prace związane z samolotem Su-27 biegły pod koniec lat siedemdziesiątych trzema torami. Trwały próby w locie czterech prototypów, od T10-1 do T10-4, w zakładzie w Komsomolsku na Amurem zaczęto przygotowania do uruchomienia produkcji seryjnej, a w zespole Suchoja kontynuowano poszukiwania nowych rozwiązań. Konstruktorzy, a zwłaszcza kierujący od stycznia 1976 r. pracami nad Su-27 Michaił Simonow, byli przekonani, że samolot wymaga radykalnej przebudowy (przed nim przez ponad rok pracami nad Su-27 kierował Naum Czerniakow). W 1976 r., a więc jeszcze przed pierwszym startem T10-1. powstał projekt zmodernizowanej wersji T-10S (serijnyj). Ale w Komsomolsku gotowa już była linia produkcyjna dla samolotów T-10. zaangażowano w to zadanie wiele sił i środków. Powstanie Su-27 w jego obecnej postaci zawdzięczamy uporowi Michaiła Simonowa. który z determinacją pokonywał opór nie tylko ministra przemysłu lotniczego ZSRR Wasilija Kazakowa, ale także swojego szefa, Jewgienija Iwanowa kierującego zespołem po śmierci Pawła Suchoja w 1975 r.
Potrzeba zmian wprowadzonych w T- 10S częściowo była dostrzegana przez konstruktorów już wcześniej, a częściowo wynikła z doświadczeń prób w locie samolotów T10-1 i T10-2 (ten drugi oblatany zostałw 1978 r.). Przede wszystkim, jeszcze przed startem T10-1 było jasne, ze nie wywiązali się ze swoich zadań poddostawcy. Konstruktorzy wyposażenia przekroczyli przydzielony im limit masy o kilkaset kilogramów; silnik zużywał więcej paliwa niż założono. Dlatego też T-10S, aby przywrócić mu przewagę nad F-15, musiał być w istocie nowym samolotem, a nie modyfikacją poprzedniego. Spośród elementów konstrukcji, ocalały jedynie dwa: fotel katapultowy K-36 oraz koła podwozia głównego.
W zakładzie produkcyjnym OKB Su zbudowano dwa prototypy samolotu T-10S: T10S-1 (T10-7) oraz T10S-2 (T10-12). Samolot T10-7 wystartował po raz pierwszy 20 kwietnia 1981 roku pilotowany przez Władimira lljuszyna. Inżynierem prowadzącym próby T10-7 był Rafaił Jarmakow. (Brakujący w spisie prototypów numer T10-8 był płatowcem przeznaczonym do prób statycznych.)
Jeszcze przed pierwszym lotem T-10S po raz kolejny zmienił się konstruktor prowadzący samolotu. W grudniu 1979 r. Michaił Simonow przeszedł na stanowisko wiceministra przemysłu lotniczego (w 1983 r. powrócił on do zespołu im. Suchoja, tym razem już na stanowisko generalnego konstruktora). Konstruktorem prowadzącym Su-27 został Artiom Kołczin, przedtem kierownik wydziału układu sterowania, a dziś konstruktor sterowców. Pełnił on te funkcję dwa lata, po czym w październiku 1981 r. zastąpił go Aleksiej Knyszew, kierujący rozwojem Su-27 do dziś.
W historii Su-27 wiele było katastrof i awarii. Pierwsza nastąpiła 7 lipca 1978 r., na prototypie T10-2 zginął Jewgienij Sołowjow. Powodem katastrofy był rezonans wywołany przez układ sterowania w locie z dużą prędkością, po którym samolot po prostu rozpadł się w powietrzu.
Rozbiciu uległy również oba prototypy samolotu T-10S. Z powodu kłopotów z instalacją paliwową 3 września 1981 r. z samolotu T10S-1 katapultował się Władimir lljuszyn. Parę miesięcy później. 23 grudnia 1981 r. wraz z samolotem T10S-2 zginął Aleksander Komarów.
Przyczyny wypadku A. Komarowa szukano bardzo długo i odkryć się ją udało dopiero po locie doświadczalnym Mikołaja Sadownikowa na T10-17. który wylądował pomimo oderwania się w locie znacznej części lewego skrzydła i uszkodzenia przezeń usterzenia pionowego. Przyczyną rozerwania skrzydła okazały się wielokrotnie większe od przyjętych przez konstruktorów na podstawie badań modelowych, momenty powstające przy wychyleniu klapy przed.
Zakład im. Jurija Gagarina w Komsomolsku nad Amurem od samego początku uczestniczył w pracach nad T-10 (tutaj m. in. wykonano już zakończenia skrzydeł i usterzenie poziome dla pierwszych prototypów T10-1 i T10-2). dlatego szybko można było uruchomić produkcję seryjną samolotu. Nazwę Su-27 otrzymało już pięć samolotów T-10 wyprodukowanych w latach 1980-1982. W 1982 ruszyła produkcja seryjna Su-27 budowanych na bazie prototypu T-10S. Pierwsze samoloty seryjne służyły nadal do prowadzenia prób.
Pierwszym pilotem wojskowym latającym na Su-27 był Wtadimir Nagornyj. Spośród jednostek wojskowych najpierw otrzymało Su-27 centrum przygotowania bojowego pilotów sił powietrznych w Lipiecku, zaś pierwszym pułkiem bojowym uzbrojonym w samoloty Su-27 był pułk stacjonujący w pobliżu zakładu produkcyjnego w Komsomolsku nad Amurem (grudzień 1984 r.). Po zakończeniu prób państwowych, w 1985 r. Su-27 został oficjalnie przyjęty do uzbrojenia. W kodzie NATO seryjne Su-27 oznaczono nazwą Flanker-B. Samoloty produkowane są w dwóch niemal nie różniących się od siebie modyfikacjach: Su-27S dla Sił Powietrznych i Su-27P dla lotnictwa Obrony Powietrznej.
7 marca 1985 r. pilot doświadczalny Mikołaj Sadowników oblatał pierwszy egzemplarz dwumiejscowego samolotu T-10U (uczebnyj), T10U-1, z numerem bocznym 01 (niekiedy zamiennie jest on nazywany T-10UB). Nie produkowano oddzielnego prototypu tego samolotu w zakładzie produkcji doświadczalnej OKB Suchoja, a od razu egzemplarze przed seryjne w wytypowanym do produkcji seryjnej zakładzie w Irkucku. Po wprowadzeniu w połowie 1986 r. do produkcji T-10U otrzymał nazwę wojskową Su-27UB (uczebno-bojewoj), w kodzie NATO Flanker-C. W odróżnieniu od innych dwumiejscowych wersji samolotów bojowych, np. MiG -29UB, Su-27UB zachował cały system uzbrojenia i jest również pełnowartościowym samolotem bojowym. Nie zmieniając rozmiarów samolotu w porównaniu z Su-27, z przodu zabudowano dwumiejscową kabinę. Dla zrównoważenia większego przodu kadłuba, podniesiono usterzenie pionowe i samolot Su-27UB jest wyższy o 42 cm, powiększono też hamulec aerodynamiczny na grzbiecie samolotu. Zmiany te powodują, że samolot dwumiejscowy jest o około 1500 kg cięższy oraz ma słabsze charakterystyki od jedno miejscowego Su-27.

Rys. 5. Dwumiejscowy SU-27UB
Tempo produkcji Su-27 było początkowo powolne. Według szacunków amerykańskiego Departamentu Obrony, w październiku 1986 r. gotowość operacyjną osiągnęło jedynie 5 samolotów w jednostkach obrony powietrznej oraz dalszych 10 w wojskach lotniczych. Na początku 1990 r. Su-27 trafiły do pierwszej jednostki poza granicami ZSRR, do 159. plm stacjonującego w Kluczewie w Polsce.
Według oficjalnych informacji, w 1990 r. w europejskiej części ZSRR było 413 Su-27, z czego 2/3 były podporządkowane wojskom Obrony Powietrznej i 1/3 Siłom Powietrznym. Dwa pułki stacjonowały za granicą, oba na terytorium Polski (159. plm w Kluczewie z 37 samolotami i 582. plm w Chojnie z 34 samolotami). Obecnie obie te jednostki wróciły do Rosji i zostały rozformowane, samoloty rozdzielono do innych pułków.
Według stanu na październik 1993 r., z lotnictwa byłego ZSRR Ukraina zachowała 67 samolotów Su-27 (62. plm w Belbeku i 831. plm w Mirgorodzie), na Białorusi zostało 25 samolotów (61. Brygada Lotnictwa Myśliwskiego Obrony Powietrznej w Baranowi-czach). Wszystkie pozostałe Su-27 przypadły Rosji, liczbę tych samolotów w lotnictwie Rosji można szacować na 650-700.
Po rozpoczęciu produkcji seryjnej i wprowadzeniu go do uzbrojenia trwały nadal prace nad kolejnymi wariantami samolotu Su-27, które jednak ze względu na duże różnice ze swym poprzednikiem otrzymały już nowe oznakowania: Su-30, Su-33, Su-34, Su-35 i Su-37.
|